obraz

obraz

wtorek, 8 stycznia 2013

2013 Willkommen!



Radzio na placu boju!
Idą zmiany..A potrzeba zmian duża. Noworocznie odebraliśmy nasze nowe lokum… i mój ukochany powziął się samemu realizacji przebudowy. Cóż szkoda tylko że nie ma o tym bladego pojęcia, ale o honor tu chodzi czy o coś i tak nie zrozumiem bo jestem kobietą podobno. A że coraz bardziej asertywny się staje choleryk, to musiał postawić na swoim. Raz ten odpuszczę- niech myśli że ma przewagę, to i ja mojej korony nie stracę. Siedzi więc teraz i dziubie te ściany, oby tylko co dobrego z tego ustępstwa spod pantofla wyszło! A co do dziecia naszego to krokami milowymi Nowy Rok przywitał. Samo siedzi, samo na nogi już wstaje, samo się pobawić potrafi i ugryźć cyca co ją karmi też samo czterema zębiskami potrafi. Etap życia Kocika gdzie położony leżał mamy już za sobą. Teraz trzeba być na nowo kreatywnym i zabawy z przemieszczaniem wymyślać, co by trochę spokoju w zamian otrzymać. Więc mama robi tunele ze stołków przykrytych kocem i daje szeleszczący papierek od cukierka w nagrodę. Najważniejsza jest moi mili MOTYWACJA! W przypadku małych dzieci wystarczy cukierek lub grzechotka, w przypadku nieco starszych, nastolatków, studentów, nierobów i starców- pieniążek:) Oprócz tuneli, są zjeżdżalnie z przewijaka, schody z pudełek na zabawki po których można się podciągać i skradać oraz ulubiona zabawa maluchów w Lili wieku (8mcy)- Akuku lub jak kto woli w wersji ang. Pikaboo. Na koniec jeszcze wrzucę mój wątek dotyczący postanowień noworocznych: odstawić Lili od cyca bo niestety nadal nie potrafi beze mnie zasypiać, oddać cholerną pracę magisterską i nie mieć już nic wspólnego z szanowną uczelnią, chodzić na Jogę (regularnie! co piątek), obejrzeć wszystko co grali przez ostatnie półrocze w kinie i przeleciało mi koło nosa, nadrobić spektakle w Łodzi bo grają w końcu nowe i zacząć gonić za marzeniem o pracy w zawodzie..
Dziecko siedzi
Dziecko stoi

TADAM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate/Übersetzen