obraz

obraz

sobota, 6 kwietnia 2013

Filharmonija zamyka baby boom bum



Aby nie dopuścić do upadku bardzo fajnych umuzykalniających zajęć dla bobasów, na które udaje nam się dotrzeć w jedną z comiesięcznych niedziel wygłaszam apel o stawiennictwo do rodaków rodzicieli. Będziemy śpiewać, tańczyć, klaskać byle te zajęcia nie chyliły się ku upadkowi. Metoda E. E. Gordona rozprzestrzenia się niczym wirus grypy po innych bejbi-klubach. Ale czy pod firmamentem Filharmoniji nie kryje się nic szczególnego? Wręcz przeciwnie. Duża przestrzeń, czerwony dywan, licznie biorące udział potomki i potomkije. Jeśli chcecie się sami przekonać, bo powyższy tekst was niewystarczająco zachęcił do zasiedziałych tyłków ruszenia- oto krótki fotoreportaż:









program zajęć:

http://filharmonia.lodz.pl/PL/Repertuar/KoncertyDlaDzieci/Event/641/Default.aspx


2 komentarze:

  1. wiesz, metoda Gordona nie jest zarezerowana dla FŁ, i jakkolwiek uważam, że byłoby fatalnie, gdyby zajęcia w FŁ przestały sie odbywac, to wiesz, mamy wolność rynku, tego dziecięcego także, jeśli komuś z jakiś względów bardziej pasuje ta sama metoda, ale w innym miejscu, bo np. godzina lepsza, to moim zdaniem powieninen mieć możliwośc wyboru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a poza tym to widzę znajomych rodziców i znajome dzieci :D poza Wami naturalnie :P

    OdpowiedzUsuń

Translate/Übersetzen